Playstataion Plus

piątek, 13 stycznia 2012

Battlefield: Heroes – Recenzja

Nadrabiamy recenzowanie starszych, darmowych gier. Dziś zapraszamy do przeczytania recenzji Darkoona, który na tapetę wziął słynną sieciówkę Battlefield: Heroes!

Wstęp

Gry z serii Battlefield od zawszę cechowały się wysoką jakością oraz innowacjami, które pojawiały się w kolejnych tytułach. Ostatnimi czasy seria Battlefield rozrosła się o wiele odsłon, które na target biorą fanów strzelanek posiadających różne wymagania. Battlefield Heroes to online'owy shooter trzecioosobowy osadzony na fikcyjnym polu bitwy, na którym w szranki stają frakcje karykaturalnie stylizowane na siły walczące w II WŚ ( Aryjscy Nationale oraz Gorylopodobni Royale). W grze przyjdzie nam sterować jedną z trzech dostępnych klas: soldierem, gunnerem lub commandosem.  

Tank Downhill

Gameplay

Z czego słyną Battlefieldy? Z pojazdów rzecz jasna! I w BFH zabraknąć ich nie mogło, do dyspozycji zostają nam oddane jeepy, czołgi, samoloty oraz stacjonarne p-lotki. Pojazdy są przerysowanymi wzorami istniejących już maszyn, więc nie zdziwi cię tu widok spitfire'a czy amerykańskiego humvee. Użytek tych maszyn masowej destrukcji nie miał by miejsca gdyby nie fizyka, która została odwzorowana niezbyt dokładnie. Brak dokładności doskonale pasuje do przerysowanej stylistyki i nikomu nie przeszkadza fakt że np. Samolot odbija się od ścian.
Mówiąc o gameplay'u grzechem jest nie wspomnieć o klasach postaci i zbrojowni dostępnej w grze.
Klasy są zróżnicowane względem siebie. Każda posiada inną ilość życia, szybkość poruszania się, posługują się innym ekwipunkiem oraz zestawem umiejętności. To zróżnicowanie owocuję jasnym rozgraniczeniem zadań.
Soldier – ogień wspomagający, medyk ,taktyk.
Gunner – główna siła ognia, zbieranie uwagi.
Commando – wspomagający ogień snajperski, nożownik, support.
Działając w pojedynkę, gracz może wykorzystać tylko mały procent umiejętności swej klasy. Prawdziwą potęgę na polu bitwy sieje zorganizowana drużna.
Lecz co zdziałałaby drużyna bez swego uzbrojenia?
W grze do zabawy oddano nam standardowy wachlarz uzbrojenia: karabiny szturmowe, maszynowe, snajperskie, granatniki, broń ręczną, noże oraz klejące się TNT.
W BFH przyjdzie nam walczyć na otwartych mapkach w trybie team deathmatch oraz na jednej mapce oferującej wyzwanie polegające na przejmowaniu i obronie punktu. W trakcie rozgrywki zdobywamy doświadczenie, które w określonych ilościach gwarantują nam wzrost poziomu. Maksymalnym dostępnym levelem postaci w grze jest lvl trzydziesty. Co dwa poziomy dostajemy punkt umiejętności który możemy przeznaczyć na zakup nowej lub ulepszenie już zakupionej umiejętności.
Sweet fotki to chleb powszedni w Battlefield: Heroes

Styl

Stylistyka w BF:H cechuje się podejściem do tematu wojny na nowy, humorystyczny sposób. Graficznie gra nie zaskakuje niczym nowym, lecz komiksowa grafika oraz modele przywodzące na myśl ołowiane żołnierzyki potrafią oczarować wielu wybrednych graczy. Komiksowa oprawa wizualna nie męczy oka, jest szczegółowa oraz nie wymaga wypasionego sprzętu do grania. Oprawa dźwiękowa gry jest standardowa i jedynym charakterystycznym elementem jest gwizdana melodia podczas ekranu ładowania. Pola bitew w grze są niesamowicie urozmaicone, jak mówią każdy camper znajdzie spot dla siebie. Warto też wspomnieć że bój w BF:H jest bezkrwawy, nawet twoja mama pozwoli ci w to grać!
Dobry pilot uskrzydla drużynę

Dzisiejszą rundę funduje sieć sklepów Biedronka

Battlefield Heroes to tytuł oparty o system mikropłatności. W grze operuje się dwoma walutami:

Valor Points – punkty zdobywane podczas gry, za które kupić możemy małe ilości wspomagaczy (bandaże, toniki) lub wypożyczyć na krótki czas broń,
Battlefunds – punkty kupowane za realną gotówkę, za nią kupimy wszystkie dostępne materiały znajdujące się w sklepiku.
W sklepie znajdziemy bronie, ubrania dla naszego bohatera, wspomagacze do użytku na polu bitwy oraz boosty, które pomnożą nam przyznawane Valor Pointsy oraz Doświadczenie.
Battlefunds możemy kupować za pomocą SMSów, pay pala oraz karty kredytowej, lecz i tak jak na polskie realia cena owych punktów jest zdecydowanie za duża.
W grę da się grać za darmo, lecz przegięty płatny ekwipunek może się okazać przepaścią między graczem obkupionym po uszy a graczem grającym full free.
Zimowe gogle to najnowszy krzyk mody

Podsumowanie

Battlefield: Heroes to niesamowicie grywalny, darmowy shooter lecz jego wyjątkowo rozbudowany system mikropłatności uprzykrza rozgrywkę. Dołóżmy do tego często występujące problemy natury technicznej, które są olewane przez support. To wszystko składa się na następującą ocenę gry:
Grafika: 7
Komiksowo i szczegółowo, lecz bez fajerwerków.
Udźwiękowienie: 7
Muzyka wpada w ucho, lecz dźwięki sprzętu często się zacinają co skutkuje gwałtem uszu.
Grywalność: 9
Dużo zabawy na wiele różnych sposobów.
Ocena gry: 7
Ogólną ocenę gry zdecydowanie zaniża sklep dostępny w grze. Gra godna polecenia każdemu, kto chce odpocząć od litrów krwi i milionów głowic atomowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz